5
listopada
środa
XXXI Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Rz 13, 8-10
Psalm responsoryjny:
Ps 112
Werset przed Ewangelią:
1 P 4, 14
Ewangelia:
Łk 14, 25-33

Patroni:

Liturgia na wczoraj:

Pierwsze czytanie

Rz 13, 8-10
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje drugiego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: «Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj» i wszystkie inne – streszczają się w tym nakazie: «Miłuj bliźniego swego jak siebie samego!» Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.

Psalm responsoryjny

Ps 112
Ps 112 (111), 1b-2. 4-5. 9 (R.: por. 5a)

Miłosiernemu Pan Bóg błogosławi
Albo: Alleluja

Błogosławiony człowiek, który służy Panu *
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach.
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi, *
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

Miłosiernemu Pan Bóg błogosławi
Albo: Alleluja

On wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, *
łagodny, miłosierny i sprawiedliwy.
Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza *
i swoimi sprawami zarządza uczciwie.

Miłosiernemu Pan Bóg błogosławi
Albo: Alleluja

Rozdaje i obdarza ubogich, *
jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze,
wywyższona z chwałą *
będzie jego potęga.

Miłosiernemu Pan Bóg błogosławi
Albo: Alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

1 P 4, 14
Alleluja, alleluja, alleluja

Błogosławieni jesteście, jeżeli złorzeczą wam
z powodu imienia Chrystusa,
albowiem Duch Boży na was spoczywa

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Łk 14, 25-33
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.

Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”.

Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju.

Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Chrześcijanin nienawidzący?

ks. Nikos Skuras ks. Nikos Skuras

„Błogosławieni, jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa”. Nie chcę, by mi złorzeczyli. Chciałbym mieć spokój, głosząc Chrystusa. Chciałbym być chwalonym. Mam braki w posiadaniu Ducha Chrystusa.

Paweł ukazuje Prawo w ujęciu chrześcijańskim. Ty natomiast, drogi czytelniku, stosujesz Prawo, by wykazać innym złe postępowanie. Nie funkcjonuje tu miłość. Jako prawy człowiek, stosujesz to samo Prawo wobec siebie. Nie możesz sobie przebaczyć niektórych błędów, których skutki trwają. Prawo nie daje ci możliwości przebaczenia sobie. Byłoby to, wg ciebie, nieuczciwe. Prawo zamyka człowieka w pułapce. Każdy popełnia błędy. Zawsze ranisz. Czynami lub słowami, lub co najmniej myślą. Jak pomyślałeś o kimś negatywnie, to „podlegasz sądowi”, mówi Chrystus. Św. Hieronim powiedział: „Nie ten jest sprawiedliwy, kto zna Prawo”, ale ten, kto je całkowicie wypełnia.

Co tzn. mądrze budować wieżę lub planować bitwę? To znaczy mieć dobry ogląd własnych możliwości. Jakie są twoje czytelniku możliwości? Masz moc wypełnić całkowicie Prawo? Czy możesz nie popełniać grzechów? Czy możesz wyplenić z siebie złe myśli, złe emocje? Są takie nurty wśród ludzi, które mówią, że człowiek może sam stać się doskonały w oparciu o różne techniki psycho-somatyczne. Dla tych, którzy widzą, że nie jest to możliwe, jest Dobra Nowina.

Jest Ktoś, kto poddał się sądowi, na który zasługuję ja i zasługujesz ty, czytelniku. Chrystus wziął na siebie wyrok Prawa, który należał się tobie. On ma moc uwolnić cię z pułapki Prawa. Codziennie upadasz, a On codziennie wychodzi na spotkanie z tobą. Św. Jan Paweł II powiedział, że Miłość Chrystusa nie znosi Prawa, ale je wykorzystuje, by wejść z tobą w relację. Jeśli widzisz, że nie dajesz rady, Jezus proponuje ci spotkanie, gdzie kolejny raz weźmie na siebie twoje grzechy i tobie odda Jego Miłość. Św. Papież stwierdził, że nienawidzi ewangelicznie ten, kto ma wolność wobec więzów naturalnych, które mogłyby odciąć go od woli Chrystusa. Ta nienawiść raz sprawi, że zostawisz rodziców, idąc za głosem powołania i ta sama nienawiść uczyni, że zawiesisz swoją drogę, na którą powołał cię Pan i zaopiekujesz się rodzicami. Rozróżnienie daje Miłość Chrystusa. Ona sprawi, że odpowiesz w danym momencie jak Maryja: „Niech mi się stanie według Słowa Twego”.